:: Podstawy wychowania :: - Hodowla Leo Ginger

Przejdź do treści

:: Podstawy wychowania ::

Do poczytania
Podstawy wychowania

OGÓLNE ZASADY WYCHOWANIA.
Rodezjany są psami ogromnie inteligentnymi, używającymi swojego rozumu w bardzo praktyczny sposób. Uczą się obserwując i wyciągając wnioski z doświadczeń. Robią tylko to, co w ich rozumieniu jest opłacalne i nie znają pojęcia “muszę” (chyba, że chodzi o jedzenie...)
Dlatego wychowanie należy zacząć juz od pierwszych chwil, dostosowując wymagania i metody do wieku psa i okoliczności.
Podstawową zasadą w szkoleniu i wychowywaniu psa tej rasy jest pozytywna motywacja i zróżnicowanie. Zmuszanie psa do wykonywania rutynowych, nudnych i przeciągających się ćwiczeń da efekt odwrotny do zamierzonego: pies się zrazi i nauka stanie się dla niego przykrą czynnością, której będzie wolał unikać. Z tego powodu nieodpowiednie są dla tej rasy tradycyjne, regularne szkolenia grupowe.

Najlepsze rezultaty daje nauka w postaci krótkich, wesołych i interesujących sesji, obficie wzbogaconych smakołykami i pochwałami. Rodezjany są bardzo mądre i od razu orientują się, czego się od nich oczekuje. Trudniejsze natomiast jest wyegzekwowanie tego od nich i tu bardzo ważna jest więź, jaka łączy psa z jego panem, zaufanie oraz nasze “argumenty”, czyli nagroda jaką jesteśmy w stanie zaoferować za współpracę. Psy te są bardzo łakome, co zdecydowanie ułatwia pracę z nimi, bo za smakołyk są w stanie zrobić bardzo wiele. Dlatego doskonałe jest szkolenie klikerowe.
W większości ridgebacki są wzrokowcami i znaczne lepiej reagują na sygnały optyczne.
Utrudnieniem może być ich instynkt myśliwski, gdyż zmysły nie pozwalają mu całkowicie skupić się na nauce. Dużą pokusą są też inne psy. Trzeba się z tym pogodzić i starać się być zawsze bardziej interesującym od otoczenia, choć życie dowodzi że nie zawsze jest to możliwe.

Nie wolno traktować go ostro i bezwzględnie, stosować kar cielesnych ani żądać kategorycznego posłuszeństwa - to NIGDY nie poskutkuje, a tylko popsuje kontakt z psem, który straci zaufanie do nas, nie będzie chciał współpracować i bardzo trudno będzie to naprawić. Karanie nie ma zresztą sensu, gdyż każdy ridgeback nauczy się szybko, jak uniknąć kary stawiając i tak na swoim.

Nie jest to pies, z którym porozumiewamy się suchymi komendami. Trzeba do niego mówić i nauczyć się go słuchać, odnosić się do niego z szacunkiem lecz wymagać tego samego z jego strony - bo przy jego silnej osobowości konieczne jest utrzymanie autorytetu. Według mnie, psy te uczą człowieka pokory, dystansu do samego siebie i rzadkiej umiejętności doceniania drobnostek. Powodują, że zaczynamy zwracać uwagę na własne reakcje i kontrolować je, przestajemy przejmować się drobiazgami i częściej się śmiejemy... bo czasem po prostu nic innego nie pozostaje :)

Związek ridgebacka z jego panem musi być oparty na partnerstwie, wzajemnym zaufaniu i zrozumieniu. Rodezjana należy przede wszystkim kochać i pozwalać mu kochać siebie - on jest najszczęśliwszy kiedy może być ze swoim panem, choć nie będzie stale patrzył nam w oczy pytając “Co mogę dla ciebie zrobić?”


Tekst zamieszczony za zgodą autora: MONIKA LODA



­
Wróć do spisu treści